Rezerwa GKS Tychy rozegrała kolejny mecz sparingowy. Tyszanie mierzyli się z Nadwiślaninem Gromiec i wygrali 2:1.

Tradycyjnie już w zespole Tomasza Wolaka pojawili się w większości młodzi zawodnicy, a w bramce stanął Łukasz Krzczuk. Tyszanie od początku byli zespołem lepszym i zasłużenie wygrali.

rez-ogr

Wynik gospodarze mogli otworzyć już w pierwszej min. Wówczas do piłki odbitej przez bramkarza po strzale Michała Majewskiego dopadł Olaf Augustyniak, ale trafił w słupek. Lepiej ustawiony celownik miał Piotr Kokoszka. Napastnik GKS II w 32. min. oddał celny strzał zza pola karnego.

Jeszcze przed przerwą Mateusz Malik podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Były gracz Gwarka Zabrze wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Adama Matusza i uderzeniem głową posłał piłkę do bramki. Gości stać było tylko na honorowe trafienie, które zaliczyli w 80. min.

GKS II Tychy – Nadwiślanin Gromiec 2:1 (2:0). Bramki: Kokoszka (32.), Malik (45.).
GKS II: Krzczuk (Topór) – S. Granek (30. Drabik), Banaś, Pawłowicz, Majnusz – Augustyniak, Holewa, Malik, Majewski, Matusz – P. Kokoszka oraz Gajewski, Sz. Woźniak, Pawełczyk, Lipiec, Musialik, Kozok.