Polonia Tychy udanie zainaugurowała rozgrywki ligowe. Tyszanki odniosły zwycięstwo w starciu z AKS Mikołów, a bohaterką spotkania została Wiktoria Nowak.
Na inaugurację zespół Dawida Kołodziejczyka mierzył się z beniaminkiem, który jednak tworzą zawodniczki ograne już na trzecioligowym poziomie. Pojedynek jednak był wyrównany.
Początek był bardzo spokojny, ale z minuty na minutę to gospodynie zaczęły przeważać. Pierwszą okazję jednak stworzyły rywalki, ale Magdalena Antkowiak nie dała się zaskoczyć. Kilka chwil później złe ustawienie tyszanek wykorzystała rywalka, ale po indywidualnej akcji nie zdołała otworzyć wyniku.
Po niespełna pół godz. gry tyszanki odważniej zaatakowały. Sygnał do ataku dała Wiktoria Nowak, która po zmarnowaniu dwóch okazji w końcu dopięła swego. 14-latka otrzymała podanie od Laury Płoskonki i w sytuacji sam na sam wyprowadziła Polonię na prowadzenie. Był to przełomowy moment, po którym tyszanki całkowicie zdominowały rywalki. Jeszcze przed przerwą Nowak wykorzystała błąd rywalek i podwyższyła wynik.
Po zmianie stron gra zrobiła się wyrównana, ale gospodynie w pełni kontrolowały przebieg gry. Przyjezdne miały swoje okazje, ale dobrze spisywała się zarówno defensywa, jak i strzegąca bramki Antkowiak. Tyszanki też miały okazje, ale zabrakło w nich skuteczności.
Warto zaznaczyć, że Dawid Kołodziejczyk z różnych powodów nie mógł skorzystać m.in. z Julii Kopczyńskiej, Wiktorii Kraszewskiej czy Doroty Hałatek. Zabrakło też Noemi Dziekan, która może mieć problemy z grą w tym sezonie.
Następny mecz Polonia zagra z rezerwami LKS Goczałkowice.
KKS Polonia Tychy – AKS Mikołów 2:0 (2:0). Bramki: Nowak 2 (27., 38.).
Polonia: Antkowiak – Hachuła, Kowalska, Płoskonka (42. Błaszczyk), Pustelnik – Ciszewska (60. Latusek), Ogierman, Stolarczyk, Żychoń – Nowak, Tobiczyk (75. Gos).
