Cztery dni będą trwać Mistrzostwa Świata w Lodowym Pływaniu IISA 5th World Championship. Weźmie w nich udział tyszanin Andrzej Kowalczyk.
Pływanie w lodowatej wodzie i biegi górskie to główne specjalizacje tyszanina, który jest trzykrotnym wicemistrzem świata i trzykrotnym medalistą mistrzostw Polski w lodowym pływaniu.
Bieżący sezon jest jego trzecim w tej nietypowej dyscyplinie. W ubiegłym roku Kowalczyk otrzymał powołanie do kadry Polski, a w tym ponownie otrzymał nominację. Mistrzostwa Świata we Francji będą drugimi, w których tyszanin wystartuje jako reprezentant Polski. A całość rozpoczęła się od morsowania.
– W pewnym momencie szukałem sposobów na urozmaicenie morsowania. Postanowiłem ściągnąć czapkę, buty neoprenowe, zamoczyć ręce, głowę, a finalnie przepłynąłem się w tej zimnej wodzie. Tak rozpocząłem przygodę z lodowym pływaniem, a w 2020 roku zadebiutowałem na Mistrzostwach Polski w Katowicach – mówi Kowalczyk, który wówczas zdobył złoty medal w kategorii open na dystansie 100m.
Tyszanin w ostatnim czasie skupił się na adaptacji do zimna poprzez morsowanie, a na basenie doskonalił technikę i szybkość pływania. – Jadę na Mistrzostwa Świata najlepiej przygotowany jak mogę być. Chcę dać z siebie wszystko, pokazać charakter, pasję, determinację i wolę walki. Mam dobre przeczucia i mam nadzieję, że poprawię swoje życiowe rekordy – mówi Andrzej Kowalczyk. – Jednak nie pompuję balonika, bo możliwość startowania w takich zawodach to i tak spełnienie marzeń.
Harmonogram startów tyszanina:
13 stycznia – 100m delfinem
14 stycznia – 50m delfinem, 100m dowolnym
15 stycznia – 250m dowolnym, 50m dowolnym
Warto zaznaczyć, że lodowe pływanie znajduje się w grupie sportów ekstremalnych, a zawodnicy pokonują określone dystanse w temperaturze poniżej 5 stopni Celsjusza.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.