Hapoel Beer Kebab wydaje się wracać do walki o najwyższe cele w Tyskiej Lidze Futsalu. Zespół z Bierunia zatrzymał dwóch liderów.
Jedna z rewelacji poprzednich rozgrywek długo szukała odpowiedniej formy. Przyszła ona jednak w najbardziej odpowiednim momencie, bo na starcia z dwójką liderów TLF.
Hapoel Beer Kebab najpierw mierzył się z głównym kandydatem do mistrzostwa – Bad Boys. Pojedynek był bardzo wyrównany i ostatecznie zakończył się remisem 3:3. W drugim pojedynku HBK spotkał się z Piwkarzykami i.. zdetronizował ich! Ekipa z Bierunia niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie wygrała 3:2.
Bad Boys po remisie z HBK w drugim meczu pokazał głód strzelania bramek. Tyszanie bowiem aż 10:2 rozbili Jesiony. Piwkarzyki weekend dobrze rozpoczęli, bo od wygranej z Piłkarskimi Emerytami 5:3. Ci z kolei dobrze zakończyli granie ogrywając 7:4 Magnę Formpol.
