W niższych ligach przygotowania rozpoczęły się na dobre. W miniony weekend rozegrano sparingowe derby w których Ogrodnik zremisował z „Zetką”.
Zespół Grzegorza Chrząścika czeka trudny sezon, bowiem po powrocie do ligi okręgowej cielmiczanie na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Ogrodnik nie będzie chciał powtórzyć losów OKS Zet i OKS JUWe, które jako beniaminkowie zaliczyli spadki do A-klasy.
Cielmiczanie mają za sobą już trzy gry sparingowe. W pierwszej pokonali Reprezentację Śląska Oldbojów 5:2 i OKS JUWe 7:0. W miniony weekend zespół Chrząścika mierzył się ze spadkowiczem z ligi okręgowej – OKS Zet. Mecze obu ekip zawsze były emocjonujące i wyrównane – nie inaczej było w sparingowej potyczce.
Do przerwy zespoły zdobyły po jednym golu, a na listę strzelców wpisali się Zając i Patola. Po zmianie stron gra nie uległa zmianie, a przewaga raz była po stronie cielmiczan, raz po stronie „Zetki”. Dla Ogrodnika drugi raz trafił Zając, a dla OKS Zet doświadczony Słonina.
Trudny sezon czeka też OKS Zet, który jako spadkowicz jest wymieniany w gronie faworytów do walki o awans. Nie wiadomo jednak jak będzie prezentowała się kadra zespołu. Szczególnie, że „Zetka” ma za sobą dopiero jeden mecz sparingowy.
LKS Ogrodnik Cielmice – OKS Zet Tychy 2:2. Bramki: Zając 2 oraz Patola i Słonina.