Drugi zespół GKS Tychy kolejny raz sięgnął po komplet punktów. Tyszanie pomimo gry na wyjazdach odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Ty razem GKS II pokonał GTS Bojszowy 4:0.

Druga drużyna GKS Tychy jest traktowana niczym zło konieczne, a działacze nic nie robią, aby rezerwa mogła regularnie grać w Tychach. Zawodnicy jednak pomimo to starają się o jak najlepsze wyniki.

W Bojszowach podopieczni Tomasza Wolaka kapitalnie rozpoczęli pojedynek. Już w 2. min. Michał Biskup otworzył wynik spotkania, z pewnością dodając swojemu zespołowi więcej spokoju. Więcej bramek w pierwszej części gry nie padło, choć okazji ku zmianie wyniku nie brakowało.

20141129PF_LS293.JPG

Również drugą połowę bardzo dobrze rozpoczęli tyszanie. W 54. min. Michał Łęszczak podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Taki przebieg spotkania całkowicie zaskoczył gospodarzy. Po nieco ponad godzinie gry goście wywalczyli rzut karny, którego na gola zamienił Biskup. Kwadrans przed końcem spotkania Ten sam zawodnik wykorzystał drugą jedenastkę, a tym samym ustrzelił hattricka.

Podopieczni Tomasza Wolaka odnieśli pewnie zwycięstwo 4:0, choć przed meczem na pewno nikt się nie spodziewał takiego wyniku. Tyszanie z dorobkiem 18 punktów zajmują szóste miejsce w IV lidze.

GTS Bojszowy – GKS II Tychy 0:4 (0:1). Bramki: Biskup 3, Łęszczak.
GKS II: Krzczuk – Marcin Grzybek, Banaś (33. S. Białas), Pawłowicz, Łęszczak – Biskup, Pryszcz, Majewski (67. Augustyniak), Nieśmiałowski (77. Pawełczyk), Duda (64. Gajewski) – Bojarski.