Piłkarze GKS Tychy mają już za sobą dwa mecze sparingowe. Po porażce z Górnikiem Łęczna tyszanie zremisowali z Rozwojem Katowice 1:1.
Na boisku w Chełmku Jurij Szatałow mógł zagrać niemal na dwa składy. Większość graczy zagrała po 45 minut, mniej min. dostali jedynie najmłodsi gracze, a Seweryn Gancarczyk rozegrał pełne 90 min.
Bramkarze obu ekip długo utrzymywali czyste konto. Pierwszy gol padł dopiero w 57. min., a zdobyli go katowiczanie. Testowany Sebastian Kosiorowski skapitulował po strzale w krótki róg. Wyrównał dwadzieścia min. później Tomasz Górkiewicz. Obrońca GKS wykorzystał dośrodkowanie testowanego gracza z narożnika pola karnego i celną główką ustanowił wynik meczu.
Jurij Szatałow miał okazję przyjrzeć się większej liczbie testowanych graczy. Prócz dwóch bramkarzy – Karola Szymańskiego i Kosiorowskiego zagrali też juniorzy – Nikolas Wróblewski, Mateusz Duda i Kacper Piątek.
Kolejny sparing GKS Tychy rozegra w najbliższy piątek. Wówczas również na boisku w Chełmku zmierzy się z Puszczą Niepołomice.
GKS Tychy – Rozwój Katowice 1:1 (0:1). Bramka: Górkiewicz (77.).
GKS Tychy: Szymański (46. Kosiorowski) – Mączyński (46. Górkiewicz), Pańkowski, Gancarczyk, Zawodnik testowany (46. Szywacz) – Błanik (46. Rutkowski), Zasavitchi (46. Zawodnik testowany), Zawodnik testowany (46. Hirskyi), D. Duda (67. M. Duda), Kościelniak (82. Piątek) – Zawodnik testowany (55. Wróblewski).