Siatkarze TKS Tychy przegrali wyjazdowy mecz w Głuchołazach. Tyszanie ulegli rywalom 1:3 i spadli w tabeli na czwarte miejsce.
Spotkanie na szczycie, bo tak śmiało można było nazwać pojedynek sąsiadów w tabeli, było dobrym widowiskiem. Stawką było drugie miejsce w tabeli.
Lepiej pojedynek rozpoczęli zawodnicy Marcina Nycza, którzy w pierwszym secie dominowali. Przewagę tyszanie udokumentowali wygraną 25:19. Druga partia była bardziej wyrównana, ale TKS Tychy pomimo ambitnej walki musiał uznać wyższość rywala przegrywając do 21.
Trzeci i czwarty set należał do gospodarzy. Gracze Juwe WAKMET byli skuteczniejsi i zasłużenie wygrali do 19, a całe spotkanie 3:1.
Kolejny mecz TKS Tychy rozegra przed własną publicznością. W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego tyszanie podejmować będą KS AZS Rafako Racibórz. Pojedynek odbędzie się w najbliższą sobotę (21.02.).
Juwe WAKMET Głuchołazy – TKS Tychy 3:1 (19:25, 25:21, 25:19, 25:19).
