GKS Tychy wygrał pierwszy mecz pod wodzą Kamila Kieresia. Tyszanie pokonali 3:2 Zagłębie Sosnowiec.

W grze sparingowej zmierzyły się drużyny, które zamieniły się miejscami w lidze. Zagłębie awansowało do I ligi, zajmując niejako miejsce GKS Tychy. W sparingu lepsi byli jednak podopieczni Kamila Kieresia.

Spotkanie kapitalnie rozpoczęło się dla tyszan. Już w 7. min. Damian Szczęsny wykończył składną akcję GKS Tychy i otworzył wynik meczu. Jeszcze przed przerwą GKS powinien prowadzić jeszcze wyżej, ale dobrej okazji nie wykorzystał Tomasz Boczek. Nowy nabytek „Trójkolorowych” główkował ponad bramką. Zagłębie również miało swoje szanse, ale piłka głównie mijała bramkę Pawła Florka.

10801685_989941164365817_7025777765249683812_n

Drugą część gry od mocnego uderzenia rozpoczęli podopieczni Kieresia. Osiem min. po wznowieniu zmagań Łukasz Grzeszczyk przedarł się prawą stroną boiska i wstrzelił piłkę na przedpole bramki sosnowiczan. Tę odbił bramkarz, ale dobitka Marcina Radzewicza była już skuteczna. Zagłębie odpowiedziało kwadrans przed końcem meczu, a Florek skapitulował po uderzeniu z rzutu karnego podyktowanego za faul Dawida Błanika.

Dziesięć min. później Błanik był faulowany w polu karnym Zagłębia, a rzut karny pewnie wykorzystał wracający do gry po kontuzji Mariusza Zganiacz. Po dwóch min. Łukasz Krzczuk skapitulował po pięknym strzale z rzutu wolnego jednego z rywali.

Kamil Kiereś testował kolejnych zawodników, a okazję do pokazania się mieli Grzegorz Wawrzyński (19 lat, Wisła Płock), Dawid Wolny (20 lat, Odra Opole) oraz Daniel Duda (19 lat, w przeszłości gracz m.in. młodzieżowych zespołów Lecha Poznań).

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy 2:3 (0:1). Bramki: Szczęsny, Radzewicz, Zganiacz.
GKS Tychy: Florek (76. Krzczuk) – Mateusz Grzybek (82. Łęszczak), Boczek (71. Krzycki), Tanżyna (46. Wawrzyński), Mączyński (82. Marcin Grzybek) – Szczęsny (65. Błanik), Glanowski (71. Zganiacz), Bukowiec (65. Dymowski), Grzeszczyk (66. Duda), Radzewicz (73. Nieśmiałowski) – Wodecki (65. Wolny).