Koszykarze GKS Tychy po kolejnym kapitalnym spotkaniu przedłużyli swoją zwycięską passę. Tyszanie tym razem pokonali na wyjeździe KS MOSiR Cieszyn 125:69.
Zespół Tomasza Jagiełki wciąż nie zwalnia tempa, a wręcz wydaje się, że jeszcze się rozpędza. Tyszanie rozegrali kapitalne spotkanie w Cieszynie, gdzie ustanowili rekord zdobyczy punktowych.
Już pierwsza kwarta pokazała, że tego dnia GKS Tychy rozegra bardzo dobre spotkanie, a wynik może być wysoki. Skuteczna gra zarówno w ataku, jak i obronie dały wygraną 28:15. Jeszcze lepiej było po krótkiej przerwie, kiedy to tyszanie całkowicie odebrali chęć do gry zawodnikom z Cieszyna. Na przerwę GKS schodził prowadząc 33 punktami!
Po zmianie stron nadal dominował zespół Tomasza Jagiełki, ale gospodarze też zagrali nieco lepiej. Jednak ataki tyszan przynosiły kolejne punkty, a licznik po ostatniej syrenie wskazywał rekordową liczbę 125 punktów.
KS MOSiR Cieszyn – GKS Tychy 69:125 (15:28, 16:36, 18:27, 20:34).
GKS: Basiński (11), Hałas (16), Bzzdyra (23), Deja (15), Sebrala (12), Dziemba (17), Fenrych (4), Markowicz (7), Lemański (8), Weiss (2), Olczak (7), Zub (3).
