GKS Tychy w najbliższej kolejce ligowej podejmował będzie Miedź Legnica. Tyszanie do spotkania podejdą w okrojonym składzie, bowiem zabraknie aż czterech podstawowych graczy.
W starciu przeciwko legniczanom nie zagrają – Tomasz Boczek, Maciej Mańka, Stepan Hirskyi oraz Jakub Kowalski. Pierwsi trzej pauzować będą przez nadmiar żółtych kartek.
Szczególnie odczuwalny może być brak Macieja Mańki i Jakuba Kowalskiego. Pierwszy jest podstawowym i solidnie grającym lewym obrońcą. Drugi zaś występuje jako skrzydłowy, a w tym sezonie był mocnym punktem zespołu. Dynamiczny i przebojowy pomocnik w ostatnim meczu nabawił się kontuzji, która eliminuje go z treningów z drużyną.
GKS Tychy znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji, bowiem po 14 kolejkach ligowych tyszanie mają w dorobku zaledwie 14 punktów. To daje 16. pozycję, która jest miejscem… spadkowym. Co gorsza postawa podopiecznych Kamila Kieresie nie napawa optymizmem, a cierpliwość tyskich kibiców także już się wyczerpuje.
W pojedynku z dziesiątą Miedzią GKS musi nie tylko wygrać, ale i zagrać na miarę możliwości. Legniczanie mają 18 punktów, a w ostatniej kolejce przegrali ze Stalą Mielec 0:1.
Początek spotkania o godz. 17:00.