Bartłomiej Noga przestał pełnić funkcję trenera GKS Futsal Tychy. Jego miejsce zajęła legenda polskiego futsalu – Andrzej Szłapa.
Bartłomiej Noga prowadził zespół od sierpnia 2021 roku. W tym czasie tyszanie rozegrali 32 spotkania ligowe odnosząc 17 zwycięstw, ponoszą 13 porażek, a dwukrotnie remisując. Noga poprowadził GKS Futsal również w dwóch meczach Halowego Pucharu Polski odnosząc wygraną i porażkę.
Następcą Bartłomieja Nogi ma być legenda tyskiego i polskiego futsalu – Andrzej Szłapa. – Doceniamy pracę, jaką w naszym klubie wykonał trener Noga oraz wyniki osiągnięte przez drużynę. Pewna formuła jednak już się wyczerpała i postanowiliśmy dokonać zmian – powiedział Grzegorz Morkis, prezes GKS Futsal Tychy.
Andrzej Szłapa wraca po latach do GKS Tychy. Przypomnijmy, że swoją piłkarską karierę rozpoczynał właśnie w GKS, by następnie reprezentować barwy MK Górnik Katowice, Szombierek Bytom, MKS Myszków, Polonii Bytom, Podbeskidzia Bielsko-Biała. Pod koniec gry wrócił do GKS, a karierę zakończył w Sokole Zabrzeg.
Jednak największe sukcesy odnosił już w futsalu, w którym debiutował reprezentując Inter-Skałę Tychy. Na szczyt jednak wspiął się dopiero w Clearexie Chorzów sięgając pięciokrotnie po tytuł Mistrza Polski, a także trzy wicemistrzostwa i brązowy medal. Trzy razy wygrał też Puchar Polski i Superpuchar. Następnie w barwach Wisły Kraków dwa razy wygrał mistrzostwo, Puchar Polski i Superpuchar. Swoją futsalową karierę kończył w Rekordzie Bielsko-Biała wygrywając po razie mistrzostwo, Puchar i Superpuchar.
Zagrał w finale UEFA, Futsal Champios League oraz w EURO 2021. W reprezentacji Polski zagrał w 87. meczach, w której pełnił również funkcję kapitana. Tę przekazał następnie innemu tyszaninowi – Michałowi Słoninie. Ostatnio pracował jako trener Clearexu Chorzów.
GKS Futsal Tychy w ostatniej kolejce rundy jesiennej będzie pauzował. Oznacza to, że tyszanie do walki o ligowe punkty wrócą dopiero w styczniu. – Zespół rozgrywki wznowi dopiero w styczniu. Andrzej Szłapa ma więc sporo czasu, by popracować z zespołem, przygotować go do rundy rewanżowej i pomyśleć o ewentualnie wzmocnieniach – dodał Morkis.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.