Artur Derbin rozpoczął uzupełnianie kadry przed zbliżającym się sezonem. GKS Tychy zasilili pierwsi gracze, którzy posiadają status młodzieżowca.
Jeden z nich mógł w przyszłym sezonie być klubowym kolegą Łukasza Piszczka, drugi natomiast ma za sobą bardzo dobrą rundę w Centralnej Lidze Juniorów. Obaj mogą przebojem wedrzeć się do składu tyszan.
Utalentowany młodzieżowiec
Do Tychów z pobliskich Goczałkowic trafił 20-letni skrzydłowy – Marcin Kozina. Zawodnik jest wychowankiem Halniaka Maków Podhalański, z którego trafił do Rekordu Bielska-Biała. W jego barwach w wieku 17 lat zanotował debiut w seniorskim zespole i pierwszym sezonie zdobył siedem goli w III Lidze.
– Marcin to kolejny utalentowany skrzydłowy, którego wypatrzyliśmy w niższych klasach rozgrywkowych. Charakteryzuje się niekonwencjonalnym dryblingiem, dzięki któremu stwarza duże zagrożenie pod bramką rywala, potrafi zakończyć akcję strzałem lub dokładnym podaniem obsłużyć partnera. Mam nadzieję, że szybko wkomponuje się w nasz zespół, i jako młodzieżowiec będzie stanowił jego istotny element – mówi Leszek Bartnicki, Prezes KP GKS Tychy.
Kozina ostatni rok spędził w LKS Goczałkowice-Zdrój, który na trzecioligowym poziomie zajął siódme miejsce. Nowy zawodnik GKS Tychy rozegrałem 35 spotkań ligowych, w których zdobył trzy gole.
Bramkostrzelny wychowanek
Drugim zawodnikiem, który podpisał kontrakt z GKS Tychy jest Kacper Żelazowski. 17-letni wychowanek był czołowym graczem drużyny juniorskiej GKS U-17, która występuje w Centralnej Lidze Juniorów.
Żelazowski przygodę z piłką rozpoczął w Polonii Tychy, następnie grał w MOSM Tychy, z którego trafił do Akademii Piłki Nożnej GKS Tychy (obecnie APN SMS Tychy). Przez krótki okres również mieszkał i grał w Szwecji, by po powrocie do Tychów trafić do Akademii Piłkarskiej GKS Tychy. W rundzie jesiennej w 14 meczach zdobył siedem goli i był wyróżniającym się graczem swojej ekipy.
– Kacper to jeden z najbardziej utalentowanych zawodników naszej Akademii. Typowy napastnik, który swoją wartość udowodnił w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. Fizycznie jest już przygotowany do rywalizacji z seniorami, dlatego w letnim okresie przygotowawczym będzie miał okazję przekonać do siebie trenera Artura Derbina – mówi Leszek Bartnicki, Prezes KP GKS Tychy.
To z pewnością nie są ostatnie transfery tyszan, których apetyt został mocno rozbudzony ostatnim sezonem.