Rezerwa GKS Tychy miała dzisiaj spotkać się z Pniówkiem Pawłowice w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Półfinałowe starcie zostało jednak przełożone ze względu na warunki atmosferyczne.
Spotkanie miało wyłonić finalistę Pucharu Polski Podokręgu Tychy. Na to jednak kibice będą musieli jeszcze tydzień poczekać.
Obfite opady deszczu już w miniony weekend utrudniły warunki gry, a w niektórych przypadkach doprowadził do przełożenia meczów. Wprawdzie GKS II Tychy swój mecz rozegrał i to na tym samym boisku, na którym miał dzisiaj się zmierzyć z Pniówkiem, ale warunki już wtedy były trudne. Teraz murawa nie nadaje się do gry, a zezwolenie zespołom konfrontacji byłoby mocno nieodpowiedzialne.
Pojedynek zespołu Tomasza Wolaka z trzecioligowcem rozegrany zostanie za tydzień (27.09.) o godz. 16.00.