Łukasz Grzeszczyk, kapitan piłkarskiego GKS Tychy nie tak wyobrażał sobie początek sezonu. Zdecydowanie najlepszy zawodnik tyszan zeszłego sezonu będzie pauzował dwa miesiące.
Grzeszczyk przez większą część poprzedniego sezonu grał z urazem pachwiny i przyczepów mięśni brzucha. W ostatnim czasie przeszedł serię zabiegów, które miały pomóc kapitanowi tyszan w dojściu do zdrowia. Tak jednak nie było i tyszanin będzie musiał przejść zabieg.
Etatowy wykonawca stałych fragmentów gry przejdzie zabieg operacyjny. Będzie on polegał na wprowadzeniu siatek tytanowych, które wzmocnią strukturę więzadła i mięśni. Szacuje się, że przerwa w treningach kapitana tyszan potrwa ok. dwóch miesięcy.