Już w czwartek GKS Tychy zmierzy się z warszawską Legią w ramach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. W zespole gospodarzy zabraknie Macieja Kikolskiego.
19-letni bramkarz GKS Tychy jest wypożyczony właśnie z Legii, która w umowie zawarła specjalny zapis. Potocznie nazywa się go „Klauzulą strachu”.
Według Piotra Kamienieckiego z TVP Sport stołeczny klub miał ją aktywować, by Kikolski nie mógł zagrać przeciwko swojemu klubowi. Tego typu zapisy w umowach są dość powszechne w świecie futbolu. Dla Dariusza Banasika jednak jest to mały problem..
Wydaje się jednak, że w Tychach brano pod uwagę takie okoliczności i zespół był przygotowany na to. W meczu poprzedniej rundy w bramce tyszan stanął Adrian Kostrzewski. Wówczas GKS Tychy wyeliminował Wisłę Płock.
Przypomnijmy, że wciąż można zakupić bilety na mecz z Legią. Początek spotkania zaplanowany jest na godz. 21:00.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.
