Piłkarze GKS Tychy rozpoczynają jutro serię gier o pierwszoligowy byt. Tyszanie zmierzą się z będącym w równie nieciekawej sytuacji Stomilem Olsztyn.
Wprawdzie do zakończenia rozgrywek I ligi pozostało osiem kolejek, ale piłkarze GKS Tychy już musza zacząć wygrywać. Czekają ich bowiem bardzo trudne spotkania wyjazdowe, gdzie mierzyć się będą z zespołami z czołówki, walczącymi o awans do T-Mobile Ekstraklasy.
Jutrzejszy (niedziela, 27.04.) mecz dla zespołu Jana Żurka będzie pojedynkiem z kategorii o sześć punktów. Do Stomilu Olsztyn bowiem tyszanie tracą zaledwie dwa oczka, więc w przypadku wygranej GKS ma szansę wydostać się ze strefy spadkowej. Forma zespołu jednak nie napawa optymizmem.
W minioną środę tyszanie przegrali na wyjeździe z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 0:2, a w całej rundzie wiosennej zdobyli zaledwie sześć punktów. Poza kapitalnym meczem z Puszczą Niepołomice (wygrana 5:1) tyszanie grają słabo i nieskutecznie, co doprowadziło do powrotu do strefy spadkowej.
Stomil Olsztyn nie jest wcale w lepszej sytuacji. Olsztynianie także muszą już zacząć szukać punktów, ponieważ zajmują ostatnie miejsce nad strefą spadkową. W ostatniej kolejce zespół zagrał bardzo nieskutecznie, przez co przegrał wyjazdowy mecz z GKS Bełchatów 0:1.
GKS Tychy i Stomil Olsztyn mierzyły się do tej pory trzykrotnie i za każdym razem notowano remisy. W Jaworznie, gdzie GKS jest gospodarzem padł bezbramkowy remis, natomiast wyjazdowe potyczki kończyły się rezultatami 1:1. Jak będzie tym razem?
GKS Tychy – Stomil Olsztyn (niedziela, 27.04., godz. 12:30).
