Piłkarze GKS Tychy podejmują dzisiaj Zagłębie Sosnowiec. Będzie to kolejny pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
Oba zespoły w tym roku spisują się poniżej oczekiwań, choć zawodnicy Zagłębia na pewno będą podbudowani ostatnią wygraną. Tyszanie zaś w starciu z sosnowiczanami upatrują idealnej okazji do przełamania się.
Podopieczni Dominika Nowaka zawodzą nie tylko z perspektywy zdobytych punktów, ale przede wszystkim czysto piłkarsko. GKS Tychy ma ogromny problem z budowaniem akcji ofensywnych, o czym może świadczyć zaledwie jeden zdobyty gol w rundzie wiosennej. Jego autorem był Krzysztof Wołkowicz, który pokonał bramkarza ŁKS strzałem z rzutu karnego. Mecz ten zakończył się remisem 1:1, a w pozostałych dwóch tyszanie przegrali po 0:1.
Zagłębie równie fatalnie rozpoczęło wiosnę, bo od dwóch porażek – 1:2 z Arką Gdynia i 0:2 z Odrą Opole. Przed tygodniem jednak w Sosnowcu miało miejsce piłkarskie święto, bowiem zawodnicy pierwszy raz zagrali na nowopowstałym stadionie. Piłkarze dopasowali się do okazji i 2:1 pokonali GKS Katowice.
Wynik tego meczu może mieć duży wpływ na postawę obu zespołów. „Trójkolorowi” po ostatniej fali, w pełni zasłużonej, krytyki będą chcieli się podnieść, natomiast Zagłębie będzie chciało pokazać, że wygrane derby z GieKSą nie były dziełem przypadku. Starcie sąsiadów w ligowej tabeli na Stadionie Miejskim Tychy zapowiada się więc dość ciekawie. Czy piłkarze dopasują się do otoczki – trudno powiedzieć, jednak mimo to warto dzisiaj wybrać się na tyski obiekt.
Warto zaznaczyć, że jesienią górą był GKS Tychy, który wygrał w Sosnowcu 2:1. Początek sobotniego (04.03.) starcia zaplanowano na godz. 20:00.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.
