GKS Futsal Tychy rozegrał ostatni mecz w bieżącym sezonie. Tyszanie rozbili 8:4 Cuprum Polkowice i rozgrywki zakończyli na czwartej pozycji.
Wiadomym było, że tyszanie będą chcieli zwycięsko zakończyć sezon, w którym nie udało się wywalczyć awansu. Goście jednak również chcieli w ostatnim meczu sięgnąć po komplet punktów.
Gospodarze szybko, bo już w 43. sek. wyszli na prowadzenie po strzale Marka Kołodziejczyka. Rywale odpowiedzieli w piątej min. wykorzystując sytuację sam na sam z Oskarem Banasiakiem. W 17. polkowiczanie wyszli na prowadzenie, a wyrównał po szybkiej kontrze Kołodziejczyk. Goście raz jeszcze znaleźli sposób na Banasiaka i na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron polkowiczanie podwyższyli wynik, a Kołodziejczyk kompletując hattricka zmniejszył stratę. Po pół godziny gry wyrównał Piotr Myszor, a po pół min. Kacper Dudzik wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Tyszanie jednak chcieli efektownie wygrać ostatni mecz sezonu co doprowadziło do kolejnych bramek. Bartłomiej Sitko dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a zwycięstwo gospodarzy przypieczętował Samuel Jania.
GKS Futsal Tychy – Cuprum Polkowice 8:4 (2:3). Bramki: Kołodziejczyk 3, Myszor, B. Sitko 2, Jania, Dudzik.
GKS Futsal: Banasiak (Modrzik) – Dudzik, Jania, Sitko, Kołodziejczyk, Kochanowski, Kubica, Słonina, Myszor, Biernat, Pytel, Wybraniec.
