Hokeiści GKS Tychy zajęli drugie miejsce w turnieju rozgrywanym Havirzovie. Po dwóch wygranych w trzecim meczu tyszanie ulegli gospodarzom 3:5.
Gospodarze pojedynek rozpoczęli bardzo dobrze, bo już w 3. min. wyszli na prowadzenie. GKS jednak szybko wyrównał, bo już po półtorej min. Mateusz Bepierszcz pokonał bramkarza rywali. Do pierwszej przerwy wynik już nie uległ zmianie, choć oba zespoły miały ku temu okazje.
Drugą tercję doskonale rozpoczął zespół duetu Jiri Sejba – Krzysztof Majkowski. Petr Kubos wyprowadził na prowadzenie tyszan. Chwilę później Stefan Zigardy pokazał, że znajduje się w dobrej formie. Tyszanie mieli okazję podwyższyć prowadzenie, ale Marcin Kolusz zmarnował rzut karny, a w 27. min. gospodarze pokazali jak powinno się je wykonywać doprowadzając do remisu. Niespełna dwie min. później Czesi wyszli na prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą Remigiusz Gazda zdobył wyrównującą bramke.
W trzeciej tercji pojedynek był bardzo wyrównany, a oba zespoły dążyły do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Sztuka ta udała się gospodarzom, którzy zdobyli gola sześć min. przed końcem. W końcówce tyszanie postawili wszystko na jedną kartę, ale zawodnik AZ Havířov strzałem do pustej bramki dał wygraną swojej drużynie. Czeski zespół lepszy był też w rzutach karnych, które rozegrano po spotkaniu.
AZ Havířov – GKS Tychy 5:3 (1:1, 2:2, 2:0)
1:0 David Dvořáček – Samuel Ollender – Radim Valchař (02:06)
1:1 Mateusz Bepierszcz – Marcin Kolusz (03:38)
1:2 Petr Kubos – Marcin Kolusz – Kamil Kalinowski (21:20)
2:2 Daniel Štumpf (26:31) rzut karny
3:2 Marek Kalus – Jakub Peslar – David Nesvadba (28:24)
3:3 Remigiusz Gazda – Marcin Horzelski (36:02)
4:3 Michal Sztefek – Marek Kalus (53:52)
5:3 Radim Valchař (59:) do pustej
GKS Tychy: Žigárdy (Kosowski) – Pociecha, Kotlorz; Vozdecký, Komorski, Kogut – Kuboš, Zaťko; Bepierszcz, Kalinowski, Kolusz – Bryk, Ciura; Kůrka, Kristek, Galant – Horzelski, Gazda; Witecki, Rzeszutko, Bagiński.