Siatkarze TKS Tychy doznali pierwszej porażki w tym sezonie. Tyszanie przed własną publicznością ulegli Błękitnym Ropczyce 2:3.
Zespół Marcina Nycza podchodził do tego pojedynku w roli faworyta. Tyszanie jednak nie wykorzystali atutu własnego parkietu..
Spotkanie od początku nie szło po myśli tyszan. O ile w pierwszym secie wymiana była dość wyrównana to na swoją korzyść przechylili ją goście. W drugim podbudowany zespół z Ropczyc zagrał jeszcze lepiej, a chcący odrobić stratę tyszanie popełniali błędy i przegrali tą partię do 15.
Marcin Nycz jednak zdołał zmobilizować swoich podopiecznych, którzy w trzecim secie pokazali się z dobrej strony. Skuteczne ataki i dobra gra obronna pozwoliły TKS wrócić do gry. Tyszanie wygrali tego seta do 16, a w kolejnym po bardzo wyrównanej wymianie doprowadzili do tie breaka. W tym lepsi okazali się przyjezdni wygrywając do 11.
Tyski Klub Siatkarski przegrał pierwszy mecz w tym sezonie. W kolejnym spotkaniu tyszanie zagrają w Krakowie z tamtejszym Hutnikiem (22.10.).
TKS Tychy – Błękitni Ropczyce 3:2 (22:25, 15:25, 25:16, 25:23, 11:15).
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.
