Zawstydzającej porażki doznali hokeiści GKS Tychy. Tyszanie przed własną publicznością ulegli KH Energa Toruń 1:3.
Zespół Andrieja Sidorienki w ostatnich meczach spisywał się dobrze, więc w starciu z torunianami był faworytem. Na lodzie jednak to rywale zaprezentowali więcej jakości, a przede wszystkim skuteczności.
„Trójkolorowi” w pierwszej tercji niemal całkowicie oddali pole rywalom, którzy zdecydowanie częściej atakowali bramkę Fucika. Nie potrafili swojej przewagi przekuć na gole, a po drugiej stronie akcje były bardzo szarpane. Tyszanie grali niedokładnie i bez pomysłu, więc swoich sił w indywidualnych akcjach szukali Padakin czy Łyszczarczyk, a w końcówce najlepszą okazję zmarnował Chmielewski.
Po zmianie stron gra była nieco ciekawsza, a tyszanie częściej atakowali. W 29. min. Radosław Galant zdecydował się na uderzenie ze środka tercji, a krążek wpadł tuż przy słupku toruńskiej bramki. Długo jednak z prowadzenia tyszanie się nie cieszyli, bo już 16 sek. później przyjezdni wykorzystali nieporozumienie w szykach obronnych „Trójkolorowych” i doprowadzili do wyrównania. W 35. min. GKS ponownie mógł wyjść na prowadzenie, ale krążek uderzony przez Padakina zatrzymał się na poprzeczce.
Trzecia tercja należała do „Stalowych Pierników”, którzy w 46. min. objęli prowadzenie przy biernej postawie całego zespołu tyszan. Siedem min. później przyjezdni grając w podwójnej przewadze zdobyli czwartego gola. Zespół Andrieja Sidorienki miał problem z konstruowaniem ataków, a indywidualne akcje nie przynosiły rezultatu. Ostatecznie GKS przegrał przed własną publicznością 1:3.
GKS Tychy – KH Energa Toruń 1:3 (0:0, 1:1, 0:2)
1:0 Radosław Galant – Alan Łyszczarczyk (28:41) 5/4
1:1 Deniss Fjodorovs – Adam Pauliny – Riku Tiainen (28:57)
1:2 Mateusz Zieliński – Mikalai Syty – Calle Behm (45:46)
1:3 Mirko Djumic – Mikalai Syty – Albin Thyni Johansson (52:21) 5/3
GKS Tychy: Fucik (Lewartowski) – Jaromersky, Ciura; Mroczkowski, Galant, Łyszczarczyk – Bizacki, Pociecha; Gościński, Turkin, Korenchuk – Jaśkiewicz, Kaskinen; Krzyżek, Ubowski, Marzec – Bryk, Bukowski, Padakin, Komorski, Jeziorski.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.