Hokeiści Tyskich Lwów MOSM Tychy wywalczyli tytuł Mistrza Polski Młodzików! Tyszanie w finale pokonali 2:1 JKH GKS Jastrzębie.
Zespół prowadzony przez Krzysztofa Majkowskiego, którego asystentami byli Dariusz Garbocz i Beniamin Sławiński, jechał do Jastrzębia z dużymi nadziejami. Tyszanie w finałowym turnieju trafili do grupy A, gdzie ich rywalami były zespoły Cracovii Kraków, Unii Oświęcim i Stoczniowca Gdańsk.
Fazę grupową Tyskie Lwy MOSM Tychy przeszły bez większego wysiłku. W pierwszym meczu tyszanie pokonali 9:4 Cracovię pokazując dużą siłę w ofensywie. W drugim zagrali jeszcze lepiej, szczególnie w defensywie. Wygrana 8:0 z Unią dała im awans i stawiła w gronie faworytów do końcowego sukcesu. Zwycięstwo w ostatnim meczu grupowym ze Stoczniowcem 12:2 potwierdziło mistrzowskie aspiracje tyszan.
W półfinale tyszanie zmierzyli się z drugim zespołem grupy B – Podhalem Nowy Targ. Zespół Majkowskiego od początku do końca kontrolował przebieg gry i dominował na lodzie. Ostatecznie Tyskie Lwy MOSM wygrali 6:1 meldując się w finale, gdzie zmierzyć się mieli z obrońcą tytułu – JKH GKS Jastrzębie.
W meczu o złoto gospodarze turnieju wyszli na prowadzenie w szóstej min. Tyszanie jednak nie podłamali się takim początkiem i dalej „grali swoje”. To zaprocentowało i po kwadransie gry stan meczu wyrównał Aliaksandr Rusovich. Druga tercja przyniosła sporo emocji, ale nie padły w niej gole. Dopiero w trzeciej partii Mykyta Perechniev zdobył, jak się później okazało, gola na wagę złotego medalu Mistrzostw Polski.
Warto zaznaczyć, że duże grono zawodników Tyskich Lwów MOSM Tychy to uczniowie Liceum Mistrzostwa Sportowego. Wywalczone złote medale pokazują doskonałą pracę wykonywaną z zespołem przez trenera Majkowskiego.
JKH GKS Jastrzębie U16 – MOSM Tychy U16 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)
1:0 – Wojciechowski – Osiadły (05:58, 5/4),
1:1 – Rusowicz (14:27),
1:2 – Perechniew – Matera (47:28)
MOSM: Chabior – Perechniew, Majkowski; Zimny, Polnar, Janik – Makuch, Matera; Marczak, Bagienko, Ptaszek – Barouski, Kaszalewicz; Perechniew, Sroczyński, Babenko – Wilczok, Słomian; Rusowicz, Skrzypski, Myszka.
Trener: Krzysztof Majkowski
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.