Rozgrywki Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu powoli wkraczają w decydującą fazę. Wygląda na to, że nie dojdzie do zmiany na mistrzowskim tronie.
Ekipa La Zabawa Tychy rozpoczęła ucieczkę rywalom, a w ostatniej kolejce wykonała milowy krok w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu. Mistrz bowiem pokonał najgroźniejszego rywala w walce o mistrzostwo Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu – FC Dallas.
Spotkanie to zapowiadało się bardzo ciekawie, bo mistrz miał nad rywalem trzy oczka przewagi. Ewentualna wygrana FC Dallas mogła przywrócić emocje w walce o końcowy sukces. „Dallasi” zagrali osłabieni brakiem Pawła i Piotra Pytel, co nadto było widoczne w ich grze. La Zabawa kontrolowała grę przez całe spotkanie, choć do przerwy był remis 1:1. Po zmianie stron obrońcy tytułu przyśpieszyli tempo i zasłużenie wygrali 4:2.
La Zabawa tym samym ma już sześć punktów przewagi nad FC Dallas i aż dziewięć nad The Naturat, który nieoczekiwanie uległ Adwokatom Śląskim 2:3. Wygląda więc na to, że nie dojdzie do zmiany na szczycie Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu.
La Zabawa Tychy – FC Dallas Tychy 4:2 (1:1). Bramki: Majewski 2, Gajewski, Rutkowski oraz Jakubczyk 2.
W pozostałych meczach:
The Naturat 2:3 Adwokaci Śląsk
Kamraci z Wembleya 0:2 Piwkarzyki
From UA 3:3 Pod Jesionami
Bad Boys Tychy 4:1 Piłkarscy Emeryci
