Ogrodnik Cielmice przegrał wyjazdowy mecz z LKS Bestwina 0:3. Tym samym cielmiczanie przerwali passę wygranych spotkań.
Zespół Grzegorza Chrząścika w ostatnich spotkaniach spisywał się bez zarzutu. Wygrali cztery ostatnie mecze i te wyniki napawały optymizmem przed starciem z trzecim wówczas LKS Bestwina.
– Ostatnie dobre wyniki chyba nas trochę uśpiły i w Bestwinie nie zagraliśmy tak jak powinniśmy – mówił po meczu Grzegorz Chrząścik. I faktycznie tak było, bo cielmiczanie źle weszli w mecz, a na dodatek szybko stracili gola. Rywal był faulowany w polu karnym Ogrodnika, a Marcińczyk musiał pierwszy raz wyciągać piłkę z siatki. Taki początek meczu zaskoczył podopiecznych Chrząścika, którzy nie potrafili poukładać swojej gry.
Po zmianie stron cielmiczanie także grali słabo i popełniali sporo błędów. Także duża ilość niedokładnych podań pomogła rywalowi, który bezlitośnie wykorzystywał słabą postawę graczy Ogrodnika. LKS Bestwina zasłużenie wygrał zdobywając kolejne dwa gole po zmianie stron i awansował na drugą pozycję Ligi Okręgowej.
Teraz Ogrodnika czeka mecz domowy, w którym zmierzy się z niewygodnym rywalem – LKS Wisła Wielka.
LKS Bestwina – LKS Ogrodnik Cielmice 3:0 (1:0).
Skład: Marcińczyk – Michalak, Pawłowicz, Foltyn – Józefowicz (56. Granek), Olszewski (67. Zając), Gajewski, Koczy (55. Kołodziejczyk), Kokoszka (62. Żytka) – Chrząścik, Klimas.
