Łukasz Krzuczuk wrócił z rocznego wypożyczenia, ale nie zdołał przekonać do siebie sztabu szkoleniowego. Tyszanin kolejny sezon spędzi w Skrze Częstochowa.

19-letni bramkarz do GKS Tychy trafił przed sezonem 2014/15, ale miejsca w składzie nie zdołał wywalczyć. Grał głównie w rezerwie tyszan.

20160302PF_LS0102
Ostatni sezon Krzczuk spędził w Legionovii Legionowo. Podczas wypożyczenia rozegrał jednak tylko jeden mecz w II lidze. W przerwie letniej zawodnik wrócił do GKS, by spróbować przekonać do siebie sztab szkoleniowy, co mu się nie udało.

Dlatego też wychowanek tyskich klubów postanowił skorzystać z możliwości kolejnego wypożyczenia i związał się z trzecioligową Skrą Częstochowa.