Piłkarze GKS Tychy dzisiaj rozegrają kolejny mecz ligowy. Tyszanie w spotkaniu za „sześć punktów” podejmować będą Drutex-Bytovię Bytów.
Sobotni rywal tyszan w tym sezonie spisuje się, tak jak tyszanie – zdecydowanie poniżej oczekiwań. Bytowianie po 22 spotkaniach mają na koncie zaledwie 25 punktów i zajmują miejsce tuż nad strefą barażową. Zespół Jurija Szatałowa natomiast ma pięć oczek mniej i jest.. przedostatni.
Przed tygodniem GKS Tychy przegrał wyjazdowy mecz z Olimpią Grudziądz 0:1. Tyszanie zaczynali się cieszyć z remisu i jednego punktu, kiedy stracili gola. Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca w zespole, który jest w trudnej sytuacji i walczy o utrzymanie.
Drutex-Bytovia natomiast zremisowała u siebie ze Stalą Mielec 2:2. Bytowianie prowadzili 2:1, by stracić bramkę w 76. min. i podzielić się punktami. Jednego gola w tamtym meczu zdobył były gracz GKS – Jakub Bąk.
Choć poprzedni mecz przed własną publicznością tyszanie wygrali, to nie są faworytem tego spotkania. Piłkarze muszą wziąć przykład z hokeistów, których znakiem rozpoznawczym jest wola walki i zaangażowanie. Do tego też ich zachęcają kibice, którzy z pewnością mogą to przypomnieć w spotkaniu rozpoczynającym się o godz. 15.