Marcin Held stoczy swój drugi pojedynek w UFC! Tyszanin tym razem skrzyżuje pięści z Joe Lauzonem, który jest faworytem tej potyczki.
Wychowanek Sławomira Szamoty pierwszy pojedynek stoczył w Mexico City, gdzie mierzył się z Diego Sanchezem. Rywale Helda nigdy nie przegrał przez poddanie, ale tyszanin był bliski doprowadzenia do tego. Rywal jednak wyszedł z opresji i ostatecznie wygrał minimalnie na punkty.
Zawodnik Ankosu Poznań nie był zadowolony po walce, zdając sobie sprawę, że niewiele brakło do wygranej. Ostatnie tygodnie Marcin Held jednak ciężko pracował, by w Phoenix sięgnąć po pierwsze zwycięstwo w UFC. Przeciwnik tyszanina jest jednak bardzo wymagający, ale Polak nie narzeka na kolejnego rywala z górnej półki.
– Jestem bardzo zadowolony, że UFC stawia na mojej drodze tak wymagających rywali. Cieszę się, że mogę dostarczać moim fanom tak dużo emocji walcząc z najlepszymi. Jest mi bardzo miło, że tyle osób wyczekuje moich walk i mi kibicuje! Jestem przekonany, że z Joe Lauzonem damy dobrą walkę. Oglądajcie i trzymajcie kciuk – napisał na swoim facebooku.
Pojedynek Marcina Helda z Joe Lauzonem będzie drugą walką wieczoru, co na pewno jest sporym wyróżnieniem. Tyszanin do oktagonu wyjdzie w poniedziałek ok. 5 nad ranem, a transmisję z gali będzie można oglądać na Extreme Sports.