W tym sezonie hokeiści GKS Tychy mają wyraźny patent na zespół Comarch Cracovii. Tyszanie wygrali kolejny mecz z „Pasami”. Tym razem u siebie 3:1.

Dla GKS Tychy spotkanie z Comarch Cracovią było idealnym sprawdzianem przed rozpoczynającym się w piątek Pucharem Kontynentalnym. Krakowianie do Tychów przyjechali mając kapitalną serię 10 zwycięstw z rzędu, co na pewno zapowiadało ciekawe widowisko.

Spotkanie od początku stało na dobrym poziomie. GKS Tychy już w 7. min. wyszedł na prowadzenie za sprawą trafienia Mateusza Bepierszcza. Napastnik gospodarzy skutecznie dobił strzał Radosława Galanta. Dziesięć min. później zespół Jiri Sejby powiększył prowadzenie. Tym razem skuteczną dobitką popisał się Galant. Druga tercja była spokojna w wykonaniu obu zespołów. Choć okazji do zmiany wyniku nie brakowało, bramki nie padły.

11996902_1181537915206140_150749705388388643_n

W trzeciej partii gospodarze nadal kontrolowali przebieg gry i wyczekiwali okazji do kontrataków. Krakowianie jednak zmusili jeszcze tyszan do wysiłku, strzelając kontaktową bramkę na pięć min. przed końcem meczu. W końcówce jednak Josef Vitek przejął krążek i wykorzystał fakt, że goście wycofali bramkarza.

GKS Tychy – Comarch Cracovia 3:1 (2:0, 0:0, 1:1).
1:0 Mateusz Bepierszcz – Radosław Galant – Adam Bagiński (07:52)
2:0 Radosław Galant – Adam Bagiński – Jaroslav Hertl (17:22)
2:1 Krystian Dziubiński – Damian Kapica – Patryk Wajda (54:27)
3:1 Josef Vitek – Michał Kotlorz (59:33) (do pustej bramki)

GKS Tychy: Stefan Zigardy (Kamil Kosowski) – Michael Kolarz, Bartosz Ciura; Mateusz Bepierszcz, Radosław Galant, Adam Bagiński – Bartłomiej Pociecha, Jaroslav Hertl; Mikołaj Łopuski, Jarosław Rzeszutko, Marcin Kolusz – Michał Kotlorz, Mateusz Bryk; Bartłomiej Jeziorski, Maxim Kartoshkin, Josef Vitek – Filip Komorski, Kamil Kalinowski, Dawid Majoch.