Rezerwę GKS Tychy czeka trudny mecz wyjazdowy. Tyszanie zmierzą się bowiem ze Szczakowianką Jaworzno. U siebie w lidze okręgowej zagra Ogrodnik Cielmice.
Runda jesienna dla podopiecznych Tomasza Wolaka jest bardzo trudna. Tyszanie nie dość, że są beniaminkiem rozgrywek, to jeszcze wszystkie mecze rozgrywają na wyjazdach. Nie jest to łatwe, bo gra na własnym boisku daje większy komfort.
GKS II rozegrał jeden mecz w Tychach, kiedy to na Stadionie Miejskim Tychy pokonał Granicę Ruptawa 5:1. Przed tygodniem rezerwa uległa Polonii Łaziska Górne 0:1. Jutrzejszy (sobota, 19.09.) rywal nie spisuje się dużo lepiej. Szczakowianka w poprzedniej kolejce bezbramkowo zremisowała z Iskrą Pszczyna.
Zespół z Jaworzna po sześciu kolejkach ma na koncie osiem punktów, tyszanie natomiast uzbierali ich dziewięć. Warto zaznaczyć, że w barwach Szczakowianki występuje dobrze znany w Tychach Michał Kojdecki.
Szczakowianka Jaworzno – GKS II Tychy (sobota, 19.09., godz. 16:00).
Przed własną publicznością swój mecz w lidze okręgowej rozegra Ogrodnika Cielmice. Forma cielmiczan jest bardzo nierówna, co pokazuje tabela, w której zespół zajmuje 12. miejsce z dorobkiem czterech punktów.
Podopieczni Grzegorza Chrząścika nawet kiedy rozgrywali dobre spotkania to tracili punkty. Szczególnie kosztowne były te sprzed dwóch tygodni, kiedy to Ogrodnik przegrał 0:2 ze Spartą Katowice – rywalem jak najbardziej w zasięgu tyszan. Aby uniknąć nerwowej wiosny cielmiczanie już teraz muszą zacząć punktować, a okazją będzie starcie z MK Górnikiem Katowice.
Ogrodnik Cielmice – MK Górnik Katowice (sobota, 19.09., godz. 16:00).