Piłkarze GKS Tychy rozpoczęli serię meczów sparingowych. Tyszanie w pierwszym spotkaniu kontrolnym zremisowali z Rozwojem Katowice 1:1, a jedynego gola dla GKS zdobył Robert Dymowski.
Tyszanie trzy dni temu rozpoczęli przygotowania do sezonu, a już mają za sobą pierwszy sparing. W składzie GKS nie mogło zabraknąć graczy testowanych, wśród których byli Paweł Socha, Artur Gieraga, Łukasz Krzycki oraz młodzi skrzydłowi Patryk Kun i Jan Turkowiak.
Fajerwerków na boisku nie było, a po obu zespołach widać było, że dopiero co rozpoczęły przygotowania. Sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo, a najbardziej widoczny był brak zrozumienia w tyskich szeregach. W wyjściowym składzie dowiem pojawiło się pięć nowych twarzy. Na brawa jednak zasługiwała akcja z 21. min., kiedy to Marcin Radzewicz idealnie dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie czyhał już Robert Dymowski. Środkowy pomocnik uderzeniem głową otworzył wynik spotkania.
Drugą część meczu lepiej rozpoczęli goście, którzy zaledwie 120 sek. potrzebowali, aby wyrównać. Pawła Florka, który wrócił z wypożyczenia z Nadwiślana Góra, pokonał strzałem z bliskiej odległości Adam Żak. W kolejnych minutach brakowało klarownych sytuacji strzeleckich, a pierwszy mecz towarzyski GKS Tychy zakończył się remisem.
Tomasz Hajto nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Pawła Smółki, chorego Bartosza Rutkowskiego, a także wracającego do treningów po urazie kolana Mateusza Grzybka. Kolejny mecz GKS rozegra w kolejną sobotę z Ruchem Radzionków (godz. 11:00).
GKS Tychy – Rozwój Katowice 1:1 (1:0). Bramka: Dymowski (21.).
GKS Tychy: I połowa: Socha – Wawrzynkiewicz, Porębski, Gieraga, Mączyński – Szczęsny, Zganiacz, Dymowski, Grzeszczyk, Radzewicz – Bąk.
II połowa: Florek – Grzech (75. Błanik), Porębski, Krzycki, Wodecki – Turkowiak (69. Dymowski), Zganiacz, Janik, Biskup, Kun – Kowalczyk.