Kolejne starty odnotowali pięściarze MOSM Tychy. Dwójka tyszan stoczyła walki podczas XI Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Jerzego Krasnożona w Knurowie. Dominika Huczek natomiast walczyła w Jaworznie.
W XI Międzynarodowym Turnieju Bokserskim im. Jerzego Krasnożona, który odbył się w weekend, wzięła udział dwójka pięściarzy MOSM – kadet Mateusz Kołucki (60kg) i junior Jakub Gruchlik (91 kg). Obaj zawodnicy przegrali swoje walki, ale zdobyli cenne doświadczenie.
Kołucki mierzył się z zawodnikiem Energetyka Jaworzno – Konradem Białasem. Podopieczny Ryszarda Dziopy stoczył dobrą walkę, a w trzeciej rundzie nawet był zdecydowanie lepszy od rywala. Ostatecznie to nie wystarczyło, aby odniósł zwycięstwo i musiał uznać wyższość rywala.
Jakub Gruchlik mierzył się z zawodnikiem z Ukrainy – Lyubomyrem Pinchukiem. Dla tyszanina była to dopiero druga walka jaką przyszło mu stoczyć. Gruchlik przez trzy rundy dzielnie wytrzymywał ciosy, dzięki czemu zebrał gromkie brawa od kibiców. Zawodnik z Lwowa jednak zasłużenie wygrał pojedynek.
W Jaworznie odbył się mecz bokserski JKB Jawor Team z BC Champion Bolton. Gościnnie w pierwszym zespole walczyła Dominika Huczek (48 kg). Tyszanka mierzyła się z Courtney Mcarthy, która pokonała podopieczną Szymona Białasa.