Piłkarze GKS Tychy zrehabilitowali się za ostatnią porażkę i rozbili Garbarnię Kraków 5:0. Bardzo dobry mecz rozegrali bracia Jakub i Kacper Piątek, a dwa gole samobójcze zapisali na swoim koncie przyjezdni.
Faworytem byli tyszanie, choć krakowianie pokazali, że są nieobliczalnym zespołem. W poprzedniej kolejce bowiem pokonali ŁKS Łódź choć przegrywali 1:2. Zespół Ryszarda Tarasiewicza musiał jednak zrehabilitować się za porażkę ze Stomilem Olsztyn.
Pierwsze groźne akcje przeprowadzili przyjezdni, ale strzał głową zawodnika gości minimalnie minął słupek bramki Konrada Jałochy. Po kwadransie gry kolejna akcja gości zakończyła się… faulem Jakuba Piątka i rzutem karnym. Piłkę uderzoną z jedenastu metrów jednak pewnie złapał Jałocha.
Od tego momentu tyszanie zaczęli radzić sobie coraz lepiej, czego dowód można było zobaczyć po pół godz. gry. Piłkę w pole karne dośrodkował Zapolnik, a pojedynek główkowy wygrał Daniel Tanżyna pakując piłkę do bramki Cabaja. Cztery min. później Bernhardt podał piłkę do Jakuba Piątka, a ten ładnym uderzeniem z powietrza ulokował ją w bramce Garbarni.
Po godz gry znowu swoje nieprzeciętne umiejętności zaprezentował Jałocha, który najpierw obronił kąśliwy strzał rywala, a chwilę później zatrzymał dobitkę rywala. Po kilku minutach piłka znowu znalazła się pod polem karnym gości, a Maciej Mańka tak wstrzelił piłkę, że obrońca rywali wpakował ją do własnej bramki. Kwadrans przed końcem meczu było już 4:0, a gola zdobył drugi z braci Piątek – Kacper. W 83. min. Mańka ponownie szukał Zapolnika, którego.. ponownie uprzedził obrońca krakowian kierując piłkę do własnej bramki.
Po meczu najbardziej zawiedziony mógł być Kamil Zapolnik. Napastnik GKS rozegrał dobre spotkanie notując asystę przy pierwszym trafieniu, sam jednak nie zdołał pokonać Cabaja. Mógł to zrobić dwa razy, ale w obu przypadkach uprzedzili go.. obrońcy rywala zdobywający gole samobójcze.
GKS Tychy – Garbarnia Kraków 5:0 (2:0). Bramki: Tanżyna (30.), Jakub Piątek (34.). Kalemba (64. sam.), Kacper Piątek (74.), Kobusiński (83. sam.).
GKS: 91. Konrad Jałocha – 4. Marcin Biernat (52, 5. Maciej Mańka), 6. Marcin Kowalczyk, 27. Daniel Tanżyna, 33. Dawid Abramowicz Ż – 13. Mateusz Grzybek Ż, 7. Edgar Bernhardt (75, 17. Sebastian Steblecki), 31. Keon Daniel, 8. Łukasz Grzeszczyk, 16. Jakub Piątek (53, 77. Kacper Piątek) – 25. Kamil Zapolnik.