Sobotnie popołudnie stało pod znakiem Derbów Tychów. OKS Zet Tychy gościł OKS JUWe Tychy i.. był nadzwyczaj gościnny, bowiem w meczu padł remis 1:1.
Derbowe pojedynki między „Zetką” i JUWe zawsze stały na wysokim poziomie i przynosiły wiele emocji. Nie inaczej było i tym razem, głównie za sprawą przyjezdnych, którzy rozegrali bardzo dobre zawody.
Od początku spotkania obie ekipy grały bardzo ofensywnie, ale defensywy spisywały się rewelacyjnie. Groźniejsi byli gospodarze, którzy sprawdzali czujność Kwiatkowskiego po szybkich kontratakach. Po nieco ponad 30. min. bramkarz JUWe fenomenalnie zatrzymał strzał gospodarzy. Przyjezdni okazji mieli mniej, ale byli skuteczniejsi. W 44. min. Robert Kaczmarczyk otrzymał podanie i strzałem z pierwszej piłki pokonał Wojnara.
Po zmianie stron do jeszcze odważniejszych ataków ruszyli podopieczni Tomasza Rączkowskiego. Efekt szybko przyszedł, bo w 49. min. do odbitej przez bramkarza piłki dopadł Świerczkowski i doprowadził do wyrównania. Po doprowadzeniu do remisu miejscowi jeszcze chętniej atakowali, ale nie potrafili pokonać bardzo dobrze dysponowanego Kwiatkowskiego. Także po drugiej stronie boiska piłka nie znalazła drogi do bramki i więcej goli nie padło.
Kibice mogli być zadowoleni z poziomu spotkania, a zespoły ze sprawiedliwego remisu.
OKS Zet Tychy – OKS JUWe Tychy 1:1 (0:1). Bramki: Świerczkowski oraz Robert Kaczmarczyk.
OKS Zet: Wojnar – Michalski, Bernat, Ryszka, Krupiński, Abram, Lewicki (73. Horoba), Lisiński, Słonina, Świerczkowski, Patola.
OKS JUWe: Kwuatkowski – Nyga, Banaś, Woźniak, Rafał Kaczmarczyk, Robert Kaczmarczyk (55. Błąkała), Hornik, Puto (70. Kołodziej), Drabik, Giza (70. Kołodziej), Gąsior (75. Potoczny).