Dzisiaj (sobota, 19.09.) rozegrane zostaną kolejne mecze A-klasy. Lider OKS Zet Tychy do meczu przystąpi poważnie wzmocniony, bowiem w kadrze meczowej pojawił się… Krzysztof Bizacki!
Krzysztof Bizacki oficjalnie zakończył karierę, a grę kontynuował tylko w zespole Old Bojów GKS Tychy. Teraz jednak przystał na zaproszenie Zbigniewa Pustelnika i dołączył do Mariusza Masternaka, aby pomóc „Zetce” w walce o awans do ligi okręgowej.
„Bizon” w OKS Zet Tychy ma zadebiutować dzisiaj (sobota, 19.09.) w starciu z Leśnikiem Kobiór. Pojedynek rozegrany zostanie o godz. 17:30, co oznacza, że zawodnicy kończyć go będą w świetle jupiterów!
OKS Zet Tychy – Leśnik Kobiór (sobota, 19.09., godz. 17:30).
Debiut Krzysztofa Bizackiego jednak może zostać przyćmiony przez pojedynek Josieńca Radostowice z OKS JUW-e Tychy. Starcie jest szlagierem 6. kolejki A-klasy.
Trzeci w tabeli tyszanie spisują się bardzo dobrze i na pewno będą chcieli sprawić niespodziankę na boisku wicelidera. Obie ekipy mają po 12 punktów i tracą do „Zetki” raptem oczko. Trudno jest wskazać faworyta, jednak ambitni i waleczni tyszanie tanio skóry nie sprzedadzą.
Josieniec Radostowice – OKS JUW-e Tychy (sobota, 19.09., godz. 16:00).
Jutro (niedziela) swój mecz rozegra Siódemka Tychy. Podopieczni Damiana Tauliczka podejmować będą Czaplę Kryry i są zdecydowanym faworytem pojedynku.
Siódemka w poprzedniej kolejce dość niespodziewanie przegrała z Iskrą II Pszczyna 1:3, choć już po kilku min. gry Damian Tauliczek wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Tyszanie jednak mają na koncie siedem punktów. Czapla natomiast do tej pory zdobyła raptem jedno oczko.
Siódemka Tychy – Czapla Kryry (niedziela, 20.09., godz. 16:00).