Kapitalny mecz rozegrał drugi zespół OKS Zet Tychy. Tyszanie ograli lidera z Pszczyny i wskoczyli na fotel lidera. Efektowne zwycięstwo odniósł też ABR Tychy.

W tyskiej B-klasie rywalizują dwa tyskie zespoły – OKS Zet II i ABR. Oba w miniony weekend spisały się rewelacyjnie.

OKS Zet mierzył się z liderem – rezerwą Iskry Pszczyna. Tyszanie rozegrali kapitalny mecz, po którym zepchnęli rywala z pierwszego miejsca. Podopieczni Macieja Ludwiczaka mieli minimalną przewagę, którą udokumentowali golem Garusa.

Po zmianie stron goście nieco odważniej ruszyli do ataków. Była to idealna okazja do kontrataków dla tyszan. Bardzo dobry mecz rozgrywali jednak bramkarze obu ekip, a szczególnie Odyjewski. Gospodarze zdobyli jeszcze dwa gole, których autorami byli Burczyński i Cuda.

DSC_6616

Jakub Burczyński zdobył jedną z bramek dla rezerwy „Zetki”. (fot. Łukasz Sobala)

Rezerwa „Zetki” wygrała zasłużenie i zepchnęła pszczynian z fotela lidera, na który wskoczyli tyszanie.

OKS Zet II Tychy – Iskra II Pszczyna 3:0 (1:0). Bramki: Garus, Burczyński, Cuda.

Równie dobry mecz, choć na wyjeździe rozegrał ABR Tychy. Tyszanie również 3:0 pokonali LKS Krzyżowice.

Gospodarze nie mieli argumentów, by sprostać dobrej grze tyszan, którzy z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej. Zapomnieli już o słabym początku sezonu, a od kilku spotkań pokazują się z bardzo dobrej strony i udowodnili to w Krzyżowicach. Tam do przerwy prowadzili 1:0 po golu Bąka.

Po zmianie stron Bąk dołożył drugą bramkę, a na listę strzelców wpisał się też Wala. Tyszanie rozegrali bardzo dobre spotkanie, przeważając od pierwszej do ostatniej minuty. Dzięki temu zwycięstwu awansowali na czwarte miejsce.

LKS Krzyżowice – ABR Tychy 0:3 (0:1). Bramki: Bąk 2, Wala.