Ogrodnik Cielmice przygotowuje się do sezonu ligi okręgowej. Cielmiczanie rozegrali mecz sparingowy z Josieńcem Radostowice.
Podopieczni Grzegorza Chrząścika do końca poprzedniego sezonu walczyli o utrzymanie w lidze okręgowej. Sztuka ta udała się dopiero w ostatniej kolejce, dzięki remisowi Ogrodnika i porażce Piasta Bieruń Nowy.
Zbliżający się sezon będzie równie trudny co poprzedni, choć praca grającego trenera powinna dać rezultaty. W Radostowicach jednak cielmiczanie zagrali bardzo słabe spotkanie, a indywidualne błędy doprowadziły do utraty aż trzech goli. Dawid Gąsior pierwszy raz skapitulował po kwadransie gry, po mocnym uderzeniu rywala. Przy drugiej bramce bramkarz Ogrodnika nie zdecydował się do wyjścia do piłki, co mogłoby utrudnić rywalowi strzał.
Jeszcze przed przerwą gospodarze trzeci raz pokonali Gąsiora. Tym razem przejęli piłkę po źle rozegranym rzucie z autu i w sytuacji sam na sam ustanowili wynik pierwszej połowy. Po zmianie stron gra Ogrodnika wyglądała lepiej, ale cielmiczanie nie uniknęli straty bramki. Kwadrans przed końcem strata w środku pola przyniosła czwarte trafienie dla Josieńca.
W najbliższy czwartek (23.07.) Ogrodnik zmierzy się z OKS Zet Tychy, natomiast w sobotę (25.07.) z OKS JUW-e Tychy.
Josieniec Radostowice – Ogrodnik 4:0 (3:0).
Ogrodnik: Gąsior – Klimas, Czyżo, Szojda, zaw. testowany, Fijoł, Żołneczko, Czerny, Zając, Stawicki, Germanek oraz Chrząścik, Żmijewski, Latocha.