Piłkarze GKS Tychy spadli do II ligi, a dyrektor sportowy i sztab szkoleniowy w najbliższym czasie mają przedstawić raport podsumowujący oraz plan wypełnienia celu przed kolejnym sezonem – powrotu do I ligi.
Tyszanie w rundzie wiosennej spisywali się bardzo słabo, a w całym sezonie nie wygrali ani jednego meczu na wyjeździe. Na pochwałę zasłużyło tylko kilku graczy, którzy prezentowali równy poziom przez cały sezon.
Wiadomym już jest, że okresy wypożyczenia skrócone zostały w przypadku dwóch graczy – Tomasza Porębskiego z Jagiellonii Białystok oraz Sebastiana Janika z Ruchu Chorzów. Do GKS Tychy do końca czerwca wypożyczony jest natomiast Jakub Bąk.
Z dniem 1 lipca wygasają kontrakty ponad połowy zespołu. Wśród tych graczy są też ci, na których liczył Tomasz Hajto – Sebastian Przyrowski, Muhamed Omić, Mateusz Wrana czy Rafał Kosiec.
Umowy kończą się też zawodnikom, którzy przez większą część sezonu prezentowali się dobrze. Wśród nich jest Maciej Kowalczyk, Marcel Wawrzynkiewicz i Marcin Radzewicz, a także sprowadzony po wycofaniu się Floty Świnoujście Michał Stasiak. Klub może zdecydować się na przedłużenie umów.